Pabianiccy policjanci ustalili i zatrzymali podejrzanego o kradzież mienia. 27-latek wszedł do otwartego domu i wyniósł z niego artykuły spożywcze oraz odzież. Swoje zachowanie tłumaczył nadmiarem wypitego alkoholu.
Do zdarzenia doszło w lipcu bieżącego roku na ulicy Pięknej w Pabianicach. Nieuczciwy 27-latek skorzystał z tego, że właściciel budynku mieszkalnego nie zamknął drzwi. Mężczyzna niepostrzeżenie wszedł do środka i dokonał kradzieży. Jego łupem padły artykuły spożywcze i odzież.
- Pokrzywdzony wycenił wartość strat na kwotę 1000 złotych. Kryminalni z pabianickiej jednostki Policji, znając lokalne środowisko przestępcze oraz dysponując nagraniem z kamery szybko ustalili, kto stoi za tym przestępstwem. Poszukiwania sprawcy trwały do 4 sierpnia. Wówczas, o godzinie 3.20 na ulicy Zamkowej w Pabianicach, został zauważony przez funkcjonariuszy z ogniwa patrolowo-interwencyjnego. Mężczyzna, w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało niemal 1,3 promila alkoholu w organizmie - przekazuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z pabianickiej komendy.
27-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Swoje zachowanie tłumaczył nadmiarem spożywanego alkoholu. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, ponieważ pabianiczanin działał w warunkach recydywy kara może zostać zwiększona o połowę.