Wspólnie imprezowali, rano gospodarz mocno tego pożałował... Od razu zgłosił się na policję

kpp-pabianic_20231106-122046_1
KPP Pabianice

W ręce pabianickich kryminalnych wpadł 28-latek, który okradł swojego kolegę. Po zakrapianym spotkaniu, gdy gospodarz zasnął, jego nieuczciwy znajomy pozbawił go portfela i rzeczy osobistych. 

2 listopada, do pabianickiej komendy policji zgłosił się mężczyzna i zawiadomił o kradzieży pieniędzy, dokumentów i rzeczy osobistych. Jak ustalili funkcjonariusze, pokrzywdzony zaprosił do swojego mieszkania znajomego z którym następnie spożywał alkohol. Po „zakrapianym spotkaniu" obaj zasnęli. Rano gość wyszedł, a 63-latek zorientował się, że kolega go okradł. 

- Mężczyzna natychmiast zastrzegł dowód osobisty, a następnie pojechał do banku, by zablokować dostęp do konta. Niestety okazało się, że jego nieuczciwy znajomy zdążył już zrobić użytek ze skradzionej karty. Kilkukrotnie zapłacił nią za zrobione przez siebie zakupy, a dodatkowo przy jej użyciu wypłacił gotówkę z bankomatu. Funkcjonariusze, natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia pojechali do miejsca zamieszkania 28-latka. Okazało się jednak, że mężczyzna od kilku lat już tam nie przebywa - przekazuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.

Śledczy poszukując mężczyzny w pewnym momencie zauważyli go na Starym Rynku w Pabianicach, gdzie szedł chodnikiem ubrany w skradzioną koledze kurtkę. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty. Za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem.

Policjanci przypominają na kanwie tego zdarzenia, że kradzież karty płatniczej, a następnie włamanie się na cudzy rachunek bankowy poprzez dokonanie transakcji za jej pomocą, stanowi przestępstwo zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności. 

- Niezmiennie apelujemy również o pilnowanie swojego mienia. Natychmiast po utracie karty płatniczej, właściciel powinien jak najszybciej powiadomić o tym oddział banku, który wydał dokument. W przypadku podejrzenia kradzieży karty bądź posłużenia się nią przez osoby do tego nieuprawnione należy zgłosić się do najbliższej jednostki Policji i złożyć stosowne zawiadomienia w tej sprawie - podsumowuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimekz pabianickiej komendy.