Najważniejsze wideo w epa24

Pijany złodziej zatrzymany przez pabianickich policjantów. Gdy wytrzeźwiał okazało się, że jest poszukiwany

251-208482
fot. KPP w Pabianicach

Dla tego amatora cudzego mienia los nie był łaskawy. Jednego dnia został „złapany" na kradzieży i doprowadzony na policyjny "dołek" celem wytrzeźwienia, nazajutrz funkcjonariusze zatrzymali go, bo okazał się być poszukiwany. Teraz 50-latek najbliższe 4 miesiące spędzi w areszcie śledczym, a za popełnione wykroczenie odpowie wkrótce przed sądem.

16 grudnia 2024 roku tuż przed godziną 16.00 dyżurny pabianickiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące ujęcia złodzieja. Do kradzieży doszło w sklepie przy ulicy 20 Stycznia, a amatora cudzego mienia zauważył pracownik ochrony. Na miejsce pojechali policjanci z „patrolówki". W trakcie interwencji okazało się, że sprawca jest im dobrze znany z poprzednich „wyczynów". 

- Tym razem jego łupem padł alkohol o wartości 65 złotych. Na domiar złego pabianiczanin był do tego stopnia pijany, że nie mógł ustać na nogach. Funkcjonariusze doprowadzili go do komendy, aby wytrzeźwiał na policyjnym "dołku". Za popełnione wykroczenie skierowali wniosek o ukaranie do sądu - relacjonuje podkomisarz Agnieszka Jachimek. - Nazajutrz mężczyzna powinien opuścić siedzibę stróżów prawa. Jednak „zrządzenie losu nie było dla niego łaskawe". Tego samego dnia w policyjnych systemach pojawiła się informacja, że jest poszukiwany. O 50-latka upomniał się Sąd Rejonowy w Pabianicach. Mężczyzna został zatem zatrzymany. Prosto z policyjnej celi trafił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 4 miesiące.