Pijany kierowca nie zatrzymał się do kontroli i spowodował kolizję. Nie posiadał uprawnień

Pabianiccy policjanci zatrzymali 34-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, spowodował kolizję, a dodatkowo był nietrzeźwy i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie także przed sądem za spowodowanie kolizji drogowej.

Tuż po północy z 22 na 23 maja 2020 roku policjanci z pabianickiej komendy zauważyli na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Sikorskiego, kierującego renault laguna, który wykonywał nieprawidłowe manewry. Funkcjonariusze chcieli skontrolować kierującego, jednak ten na widok policyjnego radiowozu przyspieszył i odjechał. Mimo nadawanych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania się, kontynuował jazdę i nadal uciekał. 

Na ulicy Szpitalnej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w dwa ogrodzenia przydrożnych posesji. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Szybko okazało się czym podyktowane było zachowanie pabianiczanina. Był pijany. Miał w organizmie ponad 0,8 promila alkoholu, a dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo poniesie także odpowiedzialność za spowodowanie kolizji drogowej.

Źródło: KPP Pabianice