Pabianice: Najpierw była huczna "pasterka" na przystanku, teraz było sprzątanie ulic! Nastolatkowie odpokutowali swoje wybryki

sm
Straż Miejska Pabianice

To najlepszy dowód na to, że nie można czuć się bezkarnym, a za swoje głupie wybryki przyjdzie zapłacić... Ta lekcja chyba na długo zapadnie im w głowach. Mowa o grupie nastolatków, która w minione święta urządziła sobie na jednym z pabianickich przystanków wyjątkowo huczną "pasterkę". Zaledwie po pięciu dniach od opublikowania krótkiego wideo z tej sytuacji, Straż Miejska już dysponowała danymi wandali. Teraz sprawa ma swój finał.

Przypomnijmy, w grudniu pabianicka Straż Miejska w mediach społecznościowych umieściła fragment zapisu miejskiego monitoringu i zwracała się z prośbą o pomoc w ustaleniu tożsamości młodych wandali. Szósta młodych mężczyzn będących "bohaterami" kilkuminutowego filmu, doskonale się bawiła się niszcząc kosz i rzucając butelkami.

Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 grudnia kilka minut po godzinie 1.00. Na zapisie z kamery, która pod swoim okiem ma przystanek u zbiegu ulic Nawrockiego i Mokrej doskonale widać, jak sześciu nastolatków urządziło sobie pod wiatą całkiem "niezłą imprezę", a ich zdecydowanie chwiejne ruchy mogą wskazywać, że byli pijani. Już 30 grudnia mundurowi podali informację, że udało się "namierzyć" całą grupę nastolatków. W miniony weekend główni bohaterowie wigilijnych występów odpokutowali swoje beznadziejne wyczyny na przystanku.

Oprócz kary finansowej w postaci 500-złotowego mandatu nastolatkowie zostali zobowiązani do posprzątania miejskich terenów z odpadów i śmieci.

- W trakcie prowadzonych czynności młodzi sprawcy bardzo żałowali swoich wybryków zrzucając swoje zachowanie na  na młodzieńcze głupoty i wraz ze swoimi rodzicami zapewnili, że nigdy taka sytuacja się nie powtórzy, a całe wydarzenie i min. publikacja nagrania dało im wyjątkową nauczkę, którą na zawsze zapamiętają - relacjonują miejscy strażnicy, którzy za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali o resocjalizacyjnej lekcji dla nastolatków i dodają: - Jeszcze raz pragniemy podziękować mieszkańcom za współpracę i zaangażowanie, które przyczyniło się do ustalenia młodych sprawców.

Pabianicki miejski monitoring będący pod nadzorem Straży Miejskiej liczy już 165 punktów kamerowych z których obraz przesyłany jest do centrum monitoringu w siedzibie jednostki. Obraz z kamer obserwowany i rejestrowany jest całodobowo przez dyżurującego operatora.

- Bezpieczne miasto to dla nas priorytet. Chcemy aby pabianiczanie czuli się bezpiecznie i będziemy to zadanie wypełniać a monitoring i współpraca to dwa nierozerwalne elementy, które poprawią jego skuteczność - podsumowują miejscy strażnicy.

Wklej tutaj kod osadzenia...