Pabianiccy policjanci odzyskali skradzione auto i zatrzymali sprawcę
Kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat grozić może mężczyźnie podejrzanemu o kradzież z włamaniem. Mieszkaniec powiatu kolskiego ukradł samochód sprzed posesji w Konstantynowie Łódzkim. Poniesione straty właściciel oszacował na 18 tysięcy złotych. Auto zostało odzyskane. Decyzją prokuratora 25-latek został objęty policyjnym dozorem.
Do kradzieży BMW doszło 9 lutego 2021 roku tuż po godzinie 21.00 na ulicy Mickiewicza w Konstantynowie Łódzkim. Poniesione straty właściciel oszacował na 18 tysięcy złotych. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego przestępstwa.
- Prowadzone w tej sprawie czynności, doprowadziły do zatrzymania 25-latka podejrzanego o tą kradzież. Szybko okazało się także, że samochód ukryty był w warsztacie samochodowym na terenie powiatu kolskiego - informują mundurowi z Pabianic.
Na tym zdarzenie się nie kończy. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna podróżował skradzionym autem na teren województwa wielkopolskiego, posiadając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Odzyskany pojazd trafił już do właściciela. Za popełnione przestępstwa zatrzymanemu grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora podejrzany został objęty policyjnym dozorem.
