18-latek okradał swoją macochę! Wszystko wstawiał do lombardu

Policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkańca Konstantynowa, który okradał znajomą swojego ojca. Chłopak korzystając z gościny, zabrał pieniądze i biżuterię właścicielki mieszkania. Straty oszacowano na blisko 1300 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży. Stróże prawa odnaleźli i zabezpieczyli biżuterię w lombardzie. 

Sprawa miała swój początek w czerwcu. Mężczyzna przychodził do ojca i jego partnerki w odwiedziny jednak jednocześnie prowadził przestępczy proceder. 

- Wynosił z domu pieniądze, a także kosztowności. Jego łupem padła biżuteria. Kiedy para zorientowała się, że zostali okradzeni, towar leżał już na półce w lombardzie. Straty oszacowano na blisko 1.300 złotych. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą zabezpieczyli w komisie skradzione łupy - informuje oficer prasowy KPP w Pabianicach

18-latek usłyszał zarzut kradzieży. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.