W niedzielę, 15 grudnia, mieszkańcy Pabianic przeszli ulicami miasta w świątecznej paradzie. To już tradycja, bo parada odbyła się tu po raz 9. Tuż po niej w Pabianicach rozpoczął się jarmark bożonarodzeniowy.
Pabianicka parada to prawdziwe widowisko – jadą w niej Mikołaje na motocyklach, idą uczniowie miejskich szkół, harcerze, seniorzy, strażacy i mieszkańcy przebrani w świąteczne stroje. Jest też kolorowa platforma z Mikołajem pozdrawiającym uczestników wydarzenia. Tak też było w tym roku – w korowodzie wzięło udział ok. 200 osób m.in. dzieci z przedszkoli 5 i 6 oraz uczniowie szkół podstawowych nr 1, 9 i 17.
Celem parady, jak co roku był Stary Rynek. Tu o godz. 16 rozpoczął się świąteczny jarmark. Odwiedzających to wydarzenie do rynku dowoziły specjalne mikołajowe tramwaje i autobusy. Stoiska wystawców uginały się od pięknych dekoracji i ozdób świątecznych – były stroiki, świece, biżuteria, zabawki i kosmetyki. W całym rynku pachniało też zupą grzybową ugotowaną w dwóch wojskowych kuchniach polowych. Na mieszkańców czekało ponad 1000 porcji.
Była też uczta dla ducha, czyli występy artystyczne. Na scenie zaprezentowały się przedszkolaki, uczniowie szkoły muzycznej oraz podopieczni grup artystycznych MOK. Śpiewali duet Ola & Szewcu oraz Martyna Kowalska. Gwiazdą wieczoru był zespół Papa D. Jak co roku, tuż przed koncertem finałowym, mieszkańcy składali sobie życzenia i dzielili się chlebem.
źródło: Urząd Marszałkowski w Łodzi