Było wyjątkowo groźnie, szczęśliwie skończyło się na niewielkich stratach i przerażeniu dwóch czworonogów. W minioną środę, 18 stycznia w miejscowości Dziektarzew w gminie Lutomiersk doszło do pożaru drewnianego, całorocznego domu. Szybka akcja służb, a przede wszystkim niezwykle przytomna reakcja sąsiada pozwoliły uratować dobytek.
O godzinie 9:21, strażacy zostali zadysponowani do miejscowości Dziektarzew, gdzie pożarem objęta była jedna ze ścian drewnianego budynku mieszkalnego. Płonęło także wyposażenie przydomowego tarasu.
- Ogień zauważył jeden z sąsiadów, który przytomnie zgłosił zdarzenie na numer alarmowy oraz stłumił płomienie. Do naszych zadań należało dogaszenie płomieni, sprawdzenie budynku kamerą termowizyjną oraz przewietrzenie pomieszczeń - relacjonują druhowie z OSP Lutomiersk, którzy działali na miejscu.
CZYTAJ TAKŻE >>> Mała zabawka powodem ogromnych kłopotów! Pożar, ewakuacja, podtrucie dymem i nieprzytomne koty
Choć w budynku nie było ludzi, to przebywały w nim zwierzęta. Strażacy pomogli dwum wyraźnie przerażonym czworonogom ewakuując je z domu.
Strażacka akcja z udziałem dwóch zastępów z PSP Pabianice i OPS Lutomiersk zakończyła się po niespełna dwóch godzinach, o 10.49.
POLECAMY >>> Sprawa dewastacji przystanków rozwiązana! 23-letni wandal wpadł po kilku miesiącach