Czy uczniowie wrócą we wrześniu do szkół? Minister zdrowia mówi o dwóch wariantach

teacher-3765909_1920
Pixabay

Choć wakacje w pełni, to wielu rodziców i nauczycieli już myśli o przyszłym roku szkolnym. Podstawowe pytanie to, to czy we wrześniu uczniowie wrócą do nauki w szkolnych ławkach. Jak się okazuje może być z tym różnie, rząd już wspomina o nauce hybrydowej. Jeśli nie będziemy widzieli dynamicznego wzrostu zakażeń, to najprawdopodobniej dzieci we wrześniu wrócą do szkół - powiedział w piątek (9 lipca) szef resortu zdrowia Adam Niedzielski, ale minister potwierdził przy tym, że rząd rozważa też wprowadzenie od września nauki hybrydowej.

Minister Zdrowia pytany na konferencji prasowej o powrót dzieci do szkół po wakacjach zaznaczył, że w tej chwili rząd nie podjął żadnych wiążących decyzji w tej sprawie. Jednocześnie dodał, że nie jest wykluczone wprowadzenie systemu nauki hybrydowej. Wszystko będzie uzależnione od rozwoju sytuacji epidemicznej w Polsce.

- Wśród wariantów, które rozważamy są w zasadzie takie dwa dominujące. Jeden, który oznacza powrót do szkół - bo będziemy robili wszystko, żeby ten powrót do szkół miał miejsce - jeżeli (...) nie będziemy widzieli jakiegoś dynamicznego wzrostu zakażeń. Ale jeżeli sytuacja epidemiczna będzie przez nas oceniana nie tak optymistycznie, jak możemy powiedzieć w tej chwili, to jest taki pomysł na stole, który polega na tym, żeby dać sobie ten okres pierwszych dwóch tygodni wrześniowych właśnie na to nauczanie hybrydowe - powiedział Niedzielski.

Szef resortu zdrowia wyjaśnił, że chodzi o to, aby najpierw jedna grupa dzieci została w domu, by na jaw wyszły ewentualne powakacyjne zakażenia. Zaznaczył, że rozważane jest tu zarówno nauczanie hybrydowe jak i zdalne, przy czym bardziej prawdopodobne jest hybrydowe.

- To jest scenariusz mniej prawdopodobny i jego prawdopodobieństwo wzrasta wraz z tym, jak ewentualnie pogorszy się sytuacja epidemiczna - zaznaczył.