Był tak pijany, że na policyjnym alkomacie zabrakło skali! Ale na zakupy się wybrał...

policj_20210406-090946_1
fot. poglądowe/ Policja

Dzięki obywatelskiej postawie dwóch sióstr policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego nietrzeźwego kierującego. Gdy mężczyzna dmuchnął w alkomat, na urządzeniu zabrakło skali. 43-latek posiadał również zakaz prowadzenia pojazdów... 

W minioną środę, 18 października policjanci z pabianickiej drogówki otrzymali zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna miał przyjechać pojazdem marki Hyundai do sklepu znajdującego się na ulicy 20 Stycznia w Pabianicach. Gdy wysiadł z pojazdu, świadkowie zauważyli, że ma problemy z poruszaniem się. 24-letnie siostry podejrzewając, że jest pijany poprosiły o pomoc pracownika ochrony sklepu. 

- Wspólnie z nim ujęły 43-latka, a następnie przekazały w ręce interweniujących policjantów. Podczas pierwszego badania trzeźwości okazało się, że skala w urządzeniu jest niewystarczająca. Wynikało z tego, że 43-latek miał w organizmie ponad 4 promile, czyli dawkę uważaną w niektórych krajach za śmiertelną. Funkcjonariusze sprawdzili pabianiczanina w policyjnych systemach. Mężczyzna miał już zatrzymane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości - przekazuje sierż. szt. Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.

CZYTAJ >>> Nawigacja kazała skręcić, więc to zrobiła i "nie trafiła w jezdnię"! 52- latce z pewnością nie pomogły też promile...

Nieodpowiedzialny kierujący za swoje zachowanie odpowie niebawem przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.