Amatorzy cudzych katalizatorów w rękach policji. Łącznie wpadły trzy osoby

katalizatory
KPP Pabianice

Funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach, podczas nocnych służb, zatrzymali sprawców kradzieży katalizatorów. Sprawcy wpadli podczas próby demontażu kolejnych katalizatorów. Zatrzymani to mieszkańcy Pabianic i Łodzi. Odpowiedzą za kradzieże przed sądem.

Kradzież katalizatorów z samochodów jest problemem znanym od dawna. Złodzieje wycinają tę część z układu wydechowego auta, bo zawiera platynę, na której można dobrze zarobić w skupie złomu.Jak informują pabianiccy policjanci, do pierwszego ze zdarzeń doszło w miniony weekend. W nocy z 7 na 8 sierpnia policjanci otrzymali niepokojące zgłoszenie około 3.00. 

- Z informacji wynikało, że dwóch mężczyzn najprawdopodobniej chciało ukraść katalizator od volswagena sharana, jednak spłoszeni odjechali osobowym autem w nieustalonym kierunku. Już kilka minut od zgłoszenia policjanci na ulicy Kopernika zauważyli zaparkowanego peugeota, a w nim siedzących dwóch mężczyzn. Obaj byli nietrzeźwi. Mieli w organizmach ponad 3 promile każdy. I co ciekawe na miejscu zdarzenia zostawili narzędzia przestępstwa, a także element nadwozia swojego pojazdu. Pabianiczanie w wieku 44 i 25 lat trafili do policyjnego aresztu - informują policjanci z KPP w Pabianicach.

Już 10 sierpnia 2021 roku także około godziny 3.00 podobne zdarzenie odnotowali policjanci w Chechle Pierwszym. 

- Gdy otrzymali zgłoszenie natychmiast udali się na wskazana posesję. Tam sprawca próbował wyciąć katalizator z samochodu chrysler, jednak funkcjonariusze udaremnili jego zamierzenie. Na widok radiowozu złodziej zaczął uciekać. Ukrył się w rowie. 37-letni łodzianin został jednak zatrzymany - dodają mundurowi.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego w obu postępowaniach, policjanci przedstawili podejrzanym zarzuty usiłowania kradzieży katalizatorów. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.